JAROSŁAW CISZEK

Robinson

Reżyseria: Robert Drobniuch     Teatr: Śląski Teatr Lalki i Aktora "Ateneum" w Katowicach
Data publikacji: środa, 12.06.2024

Ocena:   7/10

Robinson

Na zaproszenie Śląskiego Teatru Lalki i Aktora ATENEUM w Katowicach miałem okazję obejrzeć spektakl "Robinson" na motywach znanej powieści Daniela Defoe w reżyserii Roberta Drobniucha. Autorką tekstu jest Anna Andraka, która ze znanej nam historii uczyniła idealną dla dzieci opowieść o marzeniach, podróży, wreszcie samotności i radości ze spotkania z drugim człowiekiem. Wartka akcja prowadzi nas od domu tytułowego bohatera, przez port i jego fascynację morzem, aż do fatalnego w skutkach rejsu, podczas którego rozbija się na bezludnej wyspie, gdzie spędza kolejne lata.

W spektaklu pada wiele mądrych słów, także realizacyjnie stoi on na wysokim poziomie. Pojawiają się nieodłączne szanty, jest interakcja z publicznością tak ceniona przez młodych widzów. Świetnie sprawdzają się aktorzy, zwłaszcza Michał Skiba (jego Robinson jest człowiekiem pełnym pasji i radości), Dawid Kobiela (Piętaszek, choć to imię w spektaklu nie pada) oraz Krystyna Nowińska (personifikacja wyspy, mającej - niczym prawdziwa kobieta - swoje humory. Jej wprowadzenie to ciekawy zabieg inscenizacyjny, a aktorka dodała mu zasadności i wiarygodności). Wzruszająco rolę matki zagrała Ewa Reymann. Miałem niejaki problem z odbiorem jedynie w części scen zbiorowych, które wydawały mi się zbyt chaotyczne. Ale takie właśnie jest morze i takie właśnie jest życie. Za ciekawą scenografię odpowiada Katarzyna Proniewska-Mazurek, która na tej niewielkiej katowickiej scenie pomieściła całkiem sporo. Wielką rolę odgrywa tu także muzyka, która jest... dziwna. Za te niepokojące dźwięki, które jednak przypadły mi do gustu, odpowiada Katarzyna Brochocka.

Ważnym wątkiem spektaklu jest próba znalezienia wspólnego języka z drugim człowiekiem, niezależnie od tego kim jest. Zachęcam, by spróbować znaleźć wspólny język z tą propozycją katowickiej sceny, bowiem tak duzi jak i mali widzowie powinni czerpać z tej historii radość.

Ocena spektaklu: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10
Spektakl dla widzów wprawionych teatralnie: Nie


Recenzja wideo:


Galeria: